Ułaskawieni, ale nie zaraz
Andrzej Duda „na prośbę żon Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika” zdecydował się wszcząć jednak postępowanie ułaskawieniowe. Prezydent oświadczył to w towarzystwie owych żon, ale miny miały niezbyt radosne, bo okazuje się, że tym razem będzie to „procedura” i dopiero zostaje „wszczęta”, a więc nie wiadomo, kiedy się zakończy.