Siedziałam za wolnością
Sobotnia kontrmiesięcznica smoleńska skończyła się dla mnie niespodziewanie szybko: byłam jedną z pierwszych Obywateli RP wyniesionych przez policję.
Staliśmy – na oko kilkaset osób – przy placu Zamkowym, czekając, aż dotrze tam z mszy w archikatedrze św. Jana smoleńska procesja. Dalej policja nie puszczała.
Inni Obywatele – z białymi różami w rękach – i kobiety z Czarnego Protestu, na czarno, z czarnymi parasolkami z białą różą, przechadzali się wzdłuż szpaleru policjantów odgradzających jezdnią Krakowskiego Przedmieścia, którą miała przejść smoleńska procesja. Była też pikieta „Tamy” z transparentem „Kłamstwom smoleńskim stawiamy Tamę”.
W pewnym momencie – prawdopodobnie wtedy, gdy procesja smoleńska miała dotrzeć do placu – policjanci, których było przynajmniej tylu, ilu Obywateli, odgrodzili Obywateli kordonem i sznurem. Siedliśmy na ziemi, a wtedy funkcjonariusze, nie czekając, aż procesja smoleńska się pojawi, zaczęli nas wynosić. Siedziałam z brzegu, więc byłam wyniesiona jako jedna z pierwszych. Policjanci chwycili mnie pod ramiona i za nogi i ponieśli Miodową. Zrobili to w sposób twardy, ale nie brutalny. Zapytali, czy dalej pójdę sama, ale odmówiłam, więc – we czterech, co przy mojej wadze było chyba przesadą – zanieśli mnie na podwórko przy Miodowej (róg Koziej i Senatorskiej), gdzie urządzili coś w rodzaju izby zatrzymań.
Policjantów było wielokrotnie więcej niż Obywateli. Spisywali nas z dowodów. Co bardziej uświadomieni nie dawali im dowodu do ręki, tylko go „okazywali” i dyktowali swoje dane. Ja dałam dowód, który policjant wsadził do notesu, po czym poszedł sprawdzać mnie w policyjnej bazie. To samo działo się z każdym przyniesionym Obywatelem. Policjanci byli spokojni, niektórzy przyjaźni. Nie było żadnych prób prowokacji. Pełna kultura. Pytaliśmy, czy jesteśmy zatrzymani – odpowiedzieli, że nie. Wtedy ci z Obywateli, którzy nie dali dowodów, tylko je „okazali” i zostali spisani, chcieli wyjść i kontynuować spontaniczne zgromadzenie przeciw kłamstwu smoleńskiemu. Ale podwórko zamknięte było kordonem policji i nie wypuszczano. Zatem byliśmy – w sumie chyba z kilkadziesiąt osób – pozbawieni wolności w trybie, którego prawo nie przewiduje. Bo można albo zatrzymać do wyjaśnienia, albo wylegitymować. Ale legitymowanie nie może trwać dwie godziny. To już jest pozbawienie wolności.
Byli z nami wszyscy najaktywniejsi Obywatele RP, z Pawłem Kasprzakiem. I Władysławem Frasyniukiem – odmłodniałym jakoś o 40 lat. Policjantów przynajmniej pięć razy tyle co zatrzymanych… przepraszam, pozbawionych wolności w trybie pozaprawnym. Żadnych spięć, żadnych awantur.
Zaproponowano mi mandat wysokości 500 zł – wszystkim proponowano tyle samo – za „wykroczenie polegające na przeszkadzaniu w odbyciu legalnego zgromadzenia”. Szczerze mówiąc, przeszkodzić nie zdążyliśmy, bo zgarnięto nas, zanim owo zgromadzenie się zaczęło. Poza tym naszym zamiarem nie było przeszkadzać, tylko się pokojowo, z różami, przyłączyć.
Odmówiłam przyjęcia mandatu – z tego, co wiem, nikt go nie przyjął. Policjant grzecznie spytał: – Mogę zapytać o powód? Grzecznie odpowiedziałam, że nie zrobiłam nic nielegalnego, po prostu próbuję korzystać z należnej mi na mocy konstytucji wolności zgromadzeń. Zostałam pouczona, że w takim razie będą ukarana w trybie nakazowym, i że mogę się odwołać.
Przyjechali adwokaci, wolontariusze z warszawskiej Okręgowej Rady Adwokackiej, ale policja nie wpuściła ich za kordon. Policjanci nie wyjaśnili, na jakiej podstawie. Gdybyśmy byli zatrzymani – mieliby obowiązek dopuścić do nas adwokatów. Jeśli nie byliśmy zatrzymani – też nie było powodu, by ograniczać nam w jakikolwiek sposób kontakt z osobami, które chciały się z nami zobaczyć. Przed kordonem zebrali się Obywatele cieszący się wolnością i skandowali na zmianę: „Uwolnić Frasyniuka!” i „Uwolnić zatrzymanych!”. A także: „Konstytucja!”.
Konstytucja, oprócz wolności zgromadzeń, daje każdemu – art 41. ust 5. – prawo do odszkodowania za bezprawne pozbawienie wolności. No więc zastanowię się, czy nie wystąpić w tej sprawie do sądu. W końcu przez jakieś półtorej–dwie godziny byłam pozbawiona wolności w trybie prawem nieprzewidzianym. Myślę, że inni niezatrzymani Obywatele RP też powinni o tym pomyśleć.
Wszyscy – jak sadzę – staniemy przed sądem, który rozważy policyjne wnioski o ukaranie. I będziemy mieli okazję wyjaśnić, że korzystaliśmy pokojowo z naszej konstytucyjnej wolności. Zobaczymy, co sąd na to.
Zastanowię się też, czy nie złożyć pozwu cywilnego o naruszenie moich dóbr osobistych w postaci wolności zgromadzeń. Uczestniczyłam w zgromadzeniu spontanicznym, a moim zamiarem było przyłączenie się do procesji smoleńskiej z białą różą – symbolem pokojowego protestu Obywateli RP przeciwko wykorzystywaniu narodowej tragedii do partykularnych celów partii politycznej. Albo – jak woli Jarosław Kaczyński – z symbolem nienawiści i pogardy (czyjej? Bo na pewno nie mojej).
Nie widziałam, ile osób podczas procesji smoleńskiej dało wyraz swojemu sprzeciwowi wobec żerowania na tragedii. Ale z mojego miejsca pozbawienia wolności słyszałam, że musiało być ich naprawdę dużo, bo głośno skandowali.
Mam nadzieję, że z miesiąca na miesiąc będzie nas więcej. Bo po co nam prawa i wolności, jeśli z nich nie korzystamy?
Nie chodzi o blokowanie smoleńskich procesji. Nigdy nie popierałam blokowania innym korzystania z wolności pokojowych zgromadzeń. Problem w tym, że tę wolność maja dziś tylko obywatele lepszego sortu. Sort gorszy, mimo starań, nie może korzystać z wolności zgromadzeń za pomocą narządzi z ustawy o zgromadzeniach. Władza odmawia rejestracji zgromadzeń kontrrocznicowych. Mało tego: odmawia też obywatelom gorszego sortu (do których mam zaszczyt się zaliczać) prawa przyłączania się do smoleńskiego pochodu. Przyłączania się w sposób pokojowy.
W takiej sytuacji postanowiłam usiąść w proteście. Nie ma innej drogi walki o możliwość korzystania z naszej konstytucyjnej wolności. To władza działa bezprawnie ograniczając tę wolność wbrew konstytucji i międzynarodowym konwencjom. Wiec za miesiąc usiądę znowu. Nie przeciw smoleńskiemu pochodowi, tylko przeciw nadużyciom władzy. I za wolnością.
Komentarze
My Polcy i Polaki odczuwamy wielką radość i zadowolenie, że Państwo nasze nareszcie odzyskuje godność. Sprawność policji, znakomite przygotowanie logistyczne a przede wszystkim wielki spryt i wyrafinowanie — napawają uzasadnioną dumą i głęboką satysfakcją. Łzy same cisną się do oczu, jak w niezapomnianych latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku.
W tej ogromnej beczce miodu, jaką dzięki Dobrej Zmianie, staje się nasza Ojczyzna — pojawiła się jednak łyżka dziegciu. To wrogowie, którzy swymi podłymi knowaniami, niepierwszy już raz, próbują zakłócić nasz marsz do Socj… do Kaczyzmu (czy gdzie tam akurat idziemy). Ale żadne Michniki, Frasyniuki i Kasprzaki nie zawrócą nas z raz obranej drogi. Już niedługo. Już wkrótce. Już za chwileczkę, już za momencik. Będzie prawda. I wielkie zwycięstwo. I prawda zwycięży. To już zaraz, o dwa kroki, tuż za rogiem, na pewno, prawie już, jak boniedydy!!!
https://youtu.be/RYEjA41qwYY
Trzeba z tym iść do sądu. Póki co sądy jeszcze działają.
Boją się, a strach jest najgorszym doradcą.
Przed następnymi miesiączkami będą prewencyjne zatrzymania pod byle pretekstem.
Ale jak z Frasyniukiem zadarli, nie wróżę różnym plaszczakom nic dobrego.
Pan Ewo, pomysl z sądem cywilnym bardzo dobry, tylko muszą wszyscy złożyć pozwy, każdy w innym sądzie, należy rozpatrzyć możliwość, czy można pozwać Błaszczaka, jako szefa policji.
Szeregowi policjanci nie są winni.
Od lat twierdzę, że gdyby pisi notable za wszystkie pomówienia byli ciągani po sądach, dzisiaj PiS by nie rządziło.
Pani Ewo,
dziękuję za to, że Pani tam była. Dziękuję Pani i wszystkim pozostałym „protestantom”.
Mam pytanie.
Dlaczego Państwo, mam na myśli dziennikarzy, nie piszecie jasno, że to co robi Kaczyński jest TERRORYZMEM psychologicznym?
To, co robi, w pełni wyczerpuje encyklopedyczną definicję terroryzmu.
Blisko 40 milionów obywateli jest od siedmiu lat poddawana psychicznemu terrorowi.
Najwyższa pora nazwać to po imieniu i mówić o tym głośno. Bardzo głośno. Pora przestać tańczyć w tak kaczej muzyki.
Sz.Pani, look at the bright side of the event;
od czasu wesela nikt pani na rekach nie niosl.
Wreszcie naiwne pytanie do reszty:
Co wam maszerujacych, modlacych kilkaset osob przeszkadza ?
Jestem pewien, ze nie kontrdemonstrowaliscie bolszewickich majowych parad, ba, malo tego, wymachiwaliscie na nich czerwonymi szmatami I portretami ulubionych zbrodniarzy dziarsko maszerujac w rytm czekistowskich hymnow.
gotkowal,
W Polsce ciebie nie ma, tu nie placisz zadnych podatkow, nie glosujesz…
Co ja ci chce powiedziec:
Get lost!
mohikanin,
Definicje wszelkiego terroryzmu napisali m.in. tacy „szpece” jak Stalin, Radek, Beria czy chocby taki Piotrowski, natomiast szpecami od imbecylizmu blogowego sa byli absolwenci szkol peerelowskich obecnie zyjacy z moich podatkow na przedwczesnych emeryturach.
Popieram w całej rozciagłości. Dodam , że od więcej niż 25 lat nie było tygodnia żebym nie kupił Polityki, kupowałem jeszcze wielkie papierowe wydanie.
Uważam że W.Frasyniuk powinien zostać liderem opozycji obywatelskiej – w co zresztą kaczyści go wpychają . Nie poddawać się !
pozdrawiam i łączę wyrazy szacunku
blackley
Hołdys ma rację, za wprowadzenie do polityki szaleństwa i skrajnego chamstwa, za zatrucie jadowitą nienawiścią — katolickiego ponoć — społeczeństwa; wichrzyciel z Nowogrodzkiej musi odpowiedzieć. Suweren, jak potiomkinowskie państwo PiS zacznie się sypać, rychło otrzeźwieje, byle nie było za późno. Oby udało się uniknąć najgorszego, bo jak widać chorych z nienawiści mamy już pod dostatkiem.
Wreszcie naiwne pytanie do reszty:
Co wam maszerujacych, modlacych kilkaset osob przeszkadza ?
Miejscem modlitwy jest świątynia, a nie publiczny plac.
poza tym wystąpienia na tych imprezach nie maja nic wspólnego z modlitwą.
Gdyby to muzulmanie publicznie modlili się, też nie mialbyś nic przeciwko ?
Przepraszam, perwsze dwie linijki powinny mieć cudzysłów.
Frasyniuk ze znaczkiem „J…ć PiS” – pisanym cyrylicą w klapie odpycha policjanta. Frasyniuk przyłączył się do barbarzyńców, nakręca spiralę nienawiści
Niedługo wyjadą czołgami dla „zabezpieczenia” spędów tych w paranoików !.
Do patronów panów maćka i hutasa z Wydziału Propagandy Prawej i Sprawiedliwej partii.:
To forum czytają ludzie myślący, więc moglibyście się wysilić na trochę bardziej wyrafinowaną propagandę. Trochę mi tych waszych wyrobników szkoda, że muszą tu przepisywać teksty uwłaczające inteligencji czytelników, rozumiem że tych parę złotych piechota nie chodzi , ale miejcie trochę szacunku chociaż do swoich „podwykonawców”, jeżeli już do czytelników Polityki nie macie.
Merytorycznie: Przynajmniej w teorii w Polsce obowiązuje wolność słowa i każdy obywatel ma prawo twierdzić , że Towarzysz Jarosław w cyniczny sposób wykorzystuje śmierć swojego brata i innych osób dla zaspokojenia swojej chorej ambicji, bo chciałby zostac kimś takim jak Gomułka czy Gierek, chociaż żadnemu z nich do pięt nie dorasta, zwłaszcza temu drugiemu. Tak samo jak tow Jarosław i jego przydupasy mogą twierdzić, że w Smoleńsku miał miejsce zamach przeprowadzony przez Putina, Tuska albo Marsjan i dopóki nikt nie zakłóca spokoju, nie używa przemocy, nie rzuca kamieniami , petardami ani innymi niebezpiecznymi przedmiotami policja nie powinna interweniować, tym bardziej, że działa wybiórczo, bo np nie zgarnęła na zamknięte podwórko uczestników protestu przeciwko wystawieniu spektaklu teatralnego, mimo że jego uczestnicy spokój zakłócali a nawet nawoływali do użycia przemocy.
Duda, Szydło. Trzeba zrobić objazd po wiejskich remizach i „zwykłym Polakom” wytłumaczyć, że Frasyniuk z Siedlecką do spóły chce im zabrać 500+, M+ i wpuścić uchodźców do wsi.
Frasyniuk, chlałeś wódę z Kiszczakiem w Magdalence i śmiesz pouczać ludzi?
Lech Kaczyński też pił wódkę z Kiszczakiem w Magdalence. Nawet jest to uwidocznione na zdjęciach i na filmiku. Proszę:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103454,21330532,co-w-magdalence-robil-lech-kaczynski-celinski-mowienie-ze.html
Hutas nie chlał i mu teraz żal…….
Pałka się przegła ,jak mówi wielbiciel prezesa ,prawdziwy Polak patriota i katolik F.Kiepski.
Pani redaktor, serdeczne podziękowanie za odwagę i dzielność. Tym cenniejsze w czasach, kiedy łatwiej gadać czy wrzucać na fejsa, niż działać. Takie przygody zostawiają wstrętny osad na duszy, ale widocznie taki już mamy w Polsce klimat. Razem wytrzymamy.
Ps.: Dla domorosłych certyfikatorów polskości, mała dedykacja, ukochany zespół prezesa TVP.
https://www.youtube.com/watch?v=IqvmOsmwd5g
Dzieki P.Ewo.To dzięki takim jak Pani ,jak Frasyniuk i ponad stu innych ,którzy będziecie nękani przrz policje opłacaną z naszych i waszych pieniędzy a bedąca na usługach PIS to dzieki tak Wielkim ludziom – PIS z JK i tym co to: „są w Ojczyznie rachunki krzywd”, -wybucha szyderczym śmiechem, nieuk nie zna dalszej cześci ” za tę dłoń podniesioną nad Polską ,kula w łeb” i proszę zaufać ,ze dziś objazd po remizach jak powyżej napisano już nie zadziała.DOSSCC
Ja też zostałem w tym dziwnym trybie zatrzymany. Nie brałem udziału w proteście, niczego nie blokowałem. Robiłem zdjęcia dla agencji jako fotoreporter, jak to zwykle na takich wydarzeniach. Uniemożliwiono mi wykonywanie mojej pracy, pouczono że lepiej byłoby dla mnie żebym zajął się czymś innym, a na koniec zaoferowano 500 zł mandatu, którego nie przyjąłem.
Ciekawe, że PiS robi to co dawno powinna robić PO z kibolstwem na cmentarzach i państwowych uroczystościach oraz z terroryzmem psychicznym uprawianym przez partyjne bydło od lat.
Pamiętacie te gwizdy na cmentarzach przy pełnej bezczynności władz i policji? Pamiętacie wandalizm pisowców i bonzów OPZZ Solidarność dewastujących historyczne pamiątki w Stoczni Gdańskiej w obecności bezczynnych policjantów?
Sęk w tym, że bandyci nie mają żadnych oporów stosować wszelkie środki prawne wobec swoich przeciwników i wrogów. Jak był czas ścigać bandytów to Tusk umywał ręce i ładował jeszcze setki miliony dotacji bandytom z polskiego budżetu. Oraz rozmawiał z nimi jak równy z równym. Teraz bandytyzm jest uprawomocniony i jest u władzy.
Macie to co sobie wybieracie. Ja na szczęście nie uczestniczę w zatwierdzaniu dyktatury partyjnych bandytów i bydlaków. Bez biernego prawa wyborczego każdy szanujący się obywatel i prawy człowiek powinien zostawać w domu i bojkotować te całe psudodemokratyczne pseudowybory.
Brawo pani Ewo!!!!!!!!!!!!!Czyny przedewszyskim się liczą a nie gadanie jak to nie popiera się bandytów poprzez niegłosowanie na nic.Szkoda, że nie nie mieszkam w Warszawie ale wy ,którzy tu piszecie i popieracie panią Ewę powinniście następnym razem do niej dołaczyć.
Na następną miesięcznicę proponuję następujący, uprzejmy tekst do policjanta: Chcesz pan mieć za dwadzieścia lat kłopoty z emeryturką? To ciągnij pan!!”
Jak to Stalin mobil, wraz z postepem (socjalizmu czy komunizmu) walka klasowa bedzie sie zaostrzac.
Jak juz pozywac to pozew zbiorowy jesli sie da.
Miesiecznice smolenskie to przede wszystkim parady nekrofili politycznych pod wodza J.Kaczynskiego, ktory gra trumnami smolenskimi w polityke.
Budzace zgorszenie ekscesy bedace zaprzeczeniem katolickiej tradycji Rzeczpospolitej. Nie dziwie sie, ze Obywatele sie na to nie godza. Nie moga: to wynika ze statusu Obywatela.
Uklony dla wszystkich uczestnikow kontrmiesiecznicy.
snakeinweb
Zgadzam sie z Toba. Mam dokladnie takie same odczucia.
Dziękuję, Pani Ewo!
Bardzo dobra instrukcja przed marszami różnych dewiantów, jak dać wyraz sprzeciwu publicznemu zgorszeniu.
Brawo! Gratuluję odwagi!
Wyrazy najwyzszego uznania dla pani Siedleckiej i wszystkich, ktorzy na Krakowskim Przedmiesciu siadaja.
Wyrazy szacunku dla Pani i wszystkich innych uczestników tego wolnościowego zgromadzenia. Ja zdążyłem uciec z Polski przed opresywnym system, ale cieszę się, że zostali tam też uczciwi ludzi zdolni do walki o Polskę.
Pani Ewo, sercem i rozumem byłam z Wami na Krakowskim! I z Władkiem Frasyniukiem… Też Kaczyńskiemu nie odpuszczę!
Pani Ewo!
Wyrazy szacunku i uznania. Gdybym mieszkała w Warszawie, też bym siedziała na asfalcie nie bacząc na wiek i tuszę. Tym razem przyłączył się do manifestacji Władysław Frasyniuk, a jak już zaczął, to i nie odpuści. Bardzo czekam na rozwój tego, szczególnego wątku i na zapowiedziany proces. Ten lepszy sort chyba nie zdaje sobie sprawy z jakim przeciwnikiem się próbuje rozprawić. Prokurator Piotrowicz razem z całym garniturem podległych magistrowi Ziobro fachowców od prawa – a także lewa – wystawią się na pośmiewisko, wstyd i porażkę jakich dawno nie widzieliśmy. Czekam z zapartym tchem na te spektakle w wysokim sądzie. Gdyby było trzeba, jestem gotowa zakupić bilet w loży. Szyderców.
Ewa Siedlecka w Radio TOK FM: „prezydent Andrzej Duda „został przecwelony przez PiS”. Pełna kultura, kobiety i dziennikarki
Ja też dziękuję dziennikarzom i liderom dawnej Solidarności, że bohatersko reprezentują naród i społeczeństwo obywatelskie w zdecydowanym Ruchu Oporu.
Dzisiaj na grillu wyraziłem niekłamaną dumę z faktu bycia członkiem opornego narodu, który nie daje sobie politycznym sitwom w grill dmuchać. Tak trzymać. Kacza wrona Polski nie pokona.
Pani redaktor,niech pani nie ‚zastanawia’ sie nad pozwami,tylko mowi glosno w mediach,zwlaszcza zagranicznychiech pani nie usprawiedliwia policjantow,oni dobrze wiedzieli,ze lamia prawo, a obowiazkiem kazdego obywatela jest odmowa wykonania nielegalnego rozkazu.Jesli tego nie zrobili, to niestety oznacza ze nie nauczylismy sie niczego przez 27 lat wolnosci i juz nie warto o nia walczyc.
Każdy Polak uważający się za moralnego powinien skreślić Pis z oferty politycznego wyboru już za samą skrajnie niemoralna polityczna grę katastrofa w smoleńsku. Niemoralni politycy przy władzy już nie jeden raz zrobili niezłe tragedie ludziom
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,21946687,frasyniuk-z-zarzutami-dwa-uczucia-mi-dzis-towarzysza-to-oburzenie.html
Bardzo ciekawy wywiad z Frasyniukiem – komentarz do wydarzeń, związanych z miesięcznicą, a zwłaszcza postawa policjantów, kiedy już się zorientowali, kim jest zatrzymany. Całkowity odwrót, wyrazy podziwu i sympatii. Nie mam pewności, czy im ten wywiad nie zwichnie kariery w PiS-owskiej policji 😉 Cieszę się, że pan Władysław postanowił włączyć się czynnie do ruchu oporu wobec rozpasaniu naszej władzy. Ta władza, jak mi się wydaje nie docenia przeciwnika i czeka ją niemała niespodzianka.
Szanowna Pani Redaktor!
Jeszcze w „Wyborczej” a obecnie również w „Polityce” zawsze z zainteresowaniem czytam i admiruję Pani pracę dziennikarską.
Bardzo dziękuję!
Dziękuję Pani oraz Obywatelom RP za ich konsekwencje w działaniu.
W działaniu na rzecz po prostu normalności.
Nie potrafię sobie wyjaśnić co tkwi w człowieku poza szaleństwem aby miesiąc w miesiąc łazić i „modlić się” do PŁYTY CHODNIKOWEJ” włażąc na drabinkę do tapetowania ścian.
Od dwóch miesięcy zamiast drabinki psychicznie chory człowiek wchodzi na parterowy katafalk bez gromnic za to z mikrofonem.
Prawie czterdziestomilionowy naród poddawany jest co miesiąc wirtualnej lobotomii.
Koniec!
Stop!
Wystarczy już!
Wstyd pozostanie na lata.
Jak nisko trzeba upaść żeby pozwalać na takie wygłupy chorego…?
Co za poniżenie!
Co za wstyd!
Dla nas wszystkich Polaków gdziekolwiek jesteśmy…
Dobrze, ze „Obywatele” zyja w wolnej Polsce. Gdyby 30 lat temu probowali „przylaczyc” sie np. do pochodu 1-majowego zostaliby spalowani i przesiedzieliby kilka miesiecy … a konstytucja PRL tez gwarantowala wolnosc slowa, zgromadzen i demonstracji (mozna bylo demonstrowac przeciwko wojnie w Wietnamie).
Ta Pani egzaltacja jest komiczna. Pani stosunek do spraw publicznych i wartości precyzyjnie określają miotane przez Panią przestępczą gwarą obelgi wobec Prezydenta Rzeczpospolitej.
No i dobrze, ze ewke delikatnie wyniesiono. To pokazuje dobre nowo wprowadzone zasady w policji panowania nad tlumem. Za czasow Schetyny po prostu palowano na goraco i palowano w komisariatach.
Niech pani mówi przed sądem jak w Misiu
Przechodziłam tamtędy przypadkowo, usiadłam bo byłam zmęczona.
– Przypadkowo, z tragarzami? (białą różą)
– Tak, przypadkowo, z białą różą.
To bardzo miłe, że pani autorka SIEDZIAŁA za wolnością urządzania dziesiętnic przez PiS.
Pan Frasyniuk może teraz spodziewać sie w firmie kontroli z US, ZUS, PIP, ITD.
W ten sposób pisi próbują zlamać p. Solorza, kiedy Cyfrowy Polsat odmówił poczcie podania danych abonentów, US zmienił wydana wcześniej interpretację podatkową i zażądał 40 mln podatku.
To może dotknąć każdego z nas, kto postawi się waaadzy, zakwestionują roczny PIT i bedą problemy.
Pora pomyśleć o społecznym funduszu na pokrywanie mandatów, które kacza nieprawość i niesprawiedliwość już nałożyła i będzie nakładać na protestujących.
500 złotych to naprawdę dużo.
Nie wszyscy możemy być w Warszawie. Ci którzy tam byli i będą robią to dla nas wszystkich.
Pani rozumowanie jest suuper. Przylaczyc sie aby zaprotestowac, zablokowac ale nie po to by przszkadzac???
Podobnie z interpretacja prawa!
To jest Panswa rozumowanie:
„Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie”, najlepszy fragment filmu „Sami swoi”.
mohikanin przedostatni
12 czerwca o godz. 10:11
Popieram.
może wzorem pomocy dla chlopaka z fiacika na stronie „pomagam” utworzyć konto.
tylko musiała by zająć sie tym osoba mająca zaufanie spoleczne, np. Pani Redaktor.eyz5
Szanowna Pani Redaktor!
Jeszcze w „Wyborczej” a obecnie również w „Polityce” zawsze z zainteresowaniem czytam i admiruję Pani pracę dziennikarską.
Bardzo dziękuję!
Dziękuję Pani oraz Obywatelom RP za ich konsekwencje w działaniu.
W działaniu na rzecz po prostu normalności.
Nie potrafię sobie wyjaśnić co tkwi w człowieku poza szaleństwem aby miesiąc w miesiąc łazić i „modlić się” do PŁYTY CHODNIKOWEJ” włażąc na drabinkę do tapetowania ścian.
Od dwóch miesięcy zamiast drabinki psychicznie chory człowiek wchodzi na parterowy katafalk bez gromnic za to z mikrofonem.
Prawie czterdziestomilionowy naród poddawany jest co miesiąc wirtualnej lobotomii.
Koniec!
Stop!
Wystarczy już!
Wstyd pozostanie na lata.
Jak nisko trzeba upaść żeby pozwalać na takie wygłupy chorego…?
Co za poniżenie!
Co za wstyd!
Dla nas wszystkich Polaków gdziekolwiek jesteśmy…
A obywqtelskie nieposłuszeństwo zacznie się od olania mediów reżimowych.I z tej gliny będzie się lepić na powrót demokracja.
Pani Ewo, wielkie dzięki!!! TAK TRZYMAĆ!!!
Nawet eksperci „Wyborczej” przyznają rację ws. Frasyniuka: „Policja miała prawo użyć siły”. Jeżeli blokujący nie reagowali na wezwania policji, miała prawo użyć siły.Skoro demonstranci złamali prawo, musieli zostać wylegitymowani. A że nie było to zatrzymanie, policja nie miała obowiązku dopuszczać do tej grupy prawników. Jeżeli funkcjonariusze chcieli zachować kontrolę nad zgromadzeniem, trudno sobie wyobrazić inny sposób postępowania – wyjaśnił mecenas Roman Nowosielski, były sędzia Trybunału Stanu
Cud, kibole pokochali psy!
Szanowna Pani,
Wasze szcescie, ze dzieki Dobrej Zmianie mogla sie Wami zajac oplacona przez
panstwo POLICJA.
Gdyby panstwo istnialo w dalszym ciagu jedynie teoretycznie, jak to mialo miejsce
za rzadow PO, zejeli by sie Wami krzepcy chlopcy z ONR-u.
Mandatow by nie bylo, za to pare siniakow, z pewnoscia.
Było jak w balladzie Młynarskiego a nawet lepiej:
„na jednego mieszkańca jeden szeryf przypadał,
jeden szeryf na jednego mieszkańca”.
Ten sznur zaparkowanych „suk” (fot.) to w jakimś sensie wyraz docenienia obywtelskiej inicjetywy. Gratuluję i dziękuję.
Jacek, NH
11 czerwca o godz. 21:27
„Ewa Siedlecka w Radio TOK FM: „prezydent Andrzej Duda „został przecwelony przez PiS”. Pełna kultura, kobiety i dziennikarki”.
Nie wiemy tylko kto kogo kulturalnie zainspirował, Pani Siedlecka Frasyniuka, czy odwrotnie? W każdym razie jakiś przepływ idei musiał mieć miejsce.
gotkowal
11 czerwca o godz. 12:38
„Pani redaktor, serdeczne podziędzielność.kowanie za odwagę i …”.
Proszę się nie nadymać, bo nam pękniesz, odwaga demonstrowania bardzo staniała od czasów Tuska, którego policja nie patyczkowała się tylko kopała demonstrantów w krocze, jak 11 listopada 2011 roku.
Ale to oczywiście nie był wsytarczający powód, żeby Frasyniuk „pier …ł PO”.
https://www.youtube.com/watch?v=c9mMkiNPcXk
Gdyby obłuda i podłość swędziały, to żaden troll, nie byłby tu w stanie popisywać się swoimi mądrościami. Drapanie się — byłoby ich jedynym zajęciem.
Komentarz namolnego @jackaplacka , stojącego na prawo od Hitlera jak zwykle „urzeka” miłością bliźniego . Typowo kato-prawacką trudna miłość !
Stworze , rzecz NIE w tym , że ktoś przeszkadza np. we mszach tych rodzin ( części ) w kościołach . Rzecz w tym , że ci ludzi ZAWŁASZCZYLI i ośmieszyli jednocześnie tragedię , jaką była katastrofa smoleńska .
Jeśli nienawiść nie zepsuła ci mózgu zupełnie ( wątpię szczerze ) to wiesz chyba , że największe beneficjentki/ci to właśnie kato-prawackie wdowy – obie Gosiewskie , Merta , Melak nie dość że porobili kariery ( są posłami/ankami) i dostali sute odszkodowania to chcą wciąż WIĘCEJ i WIĘCEJ !
Szalony Antoni ZA NASZE pieniądze ma kolejną wersję katastrofy .
Jak wynik badań jest zły ( np. WAT-u ) wyrzuca go do kosza !
Pani Redaktor i inni protestowali właśnie PRZECIW paranoicznemu zawłaszczaniu tej rocznicy . Bo te cyrki z wieczornymi mowami nienawiści prezesa służą właśnie ZAWŁASZCZENIU przez OGŁUPIENIE !
Przy okazji – słyszałeś o jakichś innych „miesięcznicach” ???
I tak zupełnie na koniec . Wyobrażasz sobie comiesięczną zadymę w sercu NY przez jakichś ludzi np. w „miesięcznicę” 11 . 09 ???
W tej katastrofie jest NAPRAWDĘ wiele do wyjaśnienia . Np WTC 7 , który złożył się jak domek z kart po paru MALEŃKICH pożarkach wewnątrz . Żaden inny nigdy się nie złożył . Co widać było świeżo w Londynie gdzie budynek płonął ponad dobę i to CAŁY !
Więc nawet ludzie słusznej idei ( wyjaśnienia w/w faktu ) namolnie blokujący centrum NY byliby rozpędzeni ew. wsadzeni policyjnych autobusów i wywiezieni . U nas jest dokładnie NA ODWRÓT !
Z czekistowskim pozdrowieniem …
Przy okazji Pani Ewo , Władek Frasyniuk zdobyłby większe uznanie , gdyby zaczął protesty przy nielegalnym wyrzucaniu tysięcy ludzi z mieszkań po tzw. reprywatyzacji !!!
A przy kolejnej okazji – ORP mogliby zrobić demonstrację również w tej kwestii . Dotarliby bardziej do zwykłych ludzi . Patrzcie na PiS . W poprzedniej kadencji walili tylko dekomunizacją i lustracją . I …dupa !
Mimo , że byli liberalni ekonomicznie – znieśli III grupę podatkową .
Teraz oba poprzednie motywy nie istnieją w głównym nurcie . Liczy się to co DALI !
Angażując się w wyjaśnienie bandytyzmu „reprywatyzacji” gruntów W-wskich mielibyście masę ludzi za sobą . Bo bitwa o prawo o demonstracjach nie skupi mas !
No, no, no! Pani obrończyni wolności, demokracji i swobody wypowiedzi trzyma na cenzorskim indeksie moje dwa niewinne wpisy. Czuję się zaszczycony! Być ocenzurowanym przez obrońcę wolności słowa – to jednak coś.
@momo1
15 czerwca o godz. 18:09
„Przy okazji Pani Ewo , Władek Frasyniuk zdobyłby większe uznanie , gdyby zaczął protesty przy nielegalnym wyrzucaniu tysięcy ludzi z mieszkań po tzw. reprywatyzacji !!!”
Tak, Pani Ewo. Pani i „Władek Frasyniuk” zdobylibyście większe uznanie gdybyście zaczęli protesty po gwałtownej i w bardzo wielu przypadkach bezmyślnej dezindustrializacji; po głębokiej zapaści w służbie zdrowia, kulturze, nauce; po nastaniu w Polsce wtórnego analfabetyzmu i prawie zerowego już czytelnictwa książek; po osiągnięciu przez nasze media – również te tzw. opiniotwórcze – poziomu dna (redaktor POLITYKI, Jacek Żakowski, w wywiadzie sprzed kilku tygodni stwierdził, że najlepsze polskie pisma są na poziomie co najwyżej w miarę przyzwoitych tabloidów zachodnich. I że on i jego znajomi aby dowiedzieć się czegoś o świecie a nawet o … Polsce czytają prasę zachodnią); po osiągnięciu przez polską gospodarkę zerowej innowacyjności i przejściu na całkowitą „specjalizację” w przetwórstwie drewna i skóry oraz skręcaniu obcego sprzętu AGD; ewentualnie po kolejnym „awansie” naszych czołowych wyższych uczelni do piątych albo nawet i szóstych setek światowych rankingów.
Wysłuchałem Pani wywiadu w „Superstacji”. Zgadzam się z większością ocen stanu prawa i państwa pod rządami PiS. Rozumiem niechęć do pomysłów delegalizacji tej partii, ale wydaję mi się, że jako państwo znaleźliśmy się na granicy ustroju, który wprowadzono we Włoszech w latach 20 ubiegłego stulecia. Nieposłuszeństwo obywatelskie to niestety zabawa dla ludzi z pieniędzmi. Mnie na mandat za 500 PLN nie stać. I nie tylko mnie. A poza tym proszę spojrzeć na wpisy powyżej! Ile z nich przepełnionych jest nienawiścią i tak naprawdę jaki udział w tych poglądach jest skutkiem głoszonych haseł przez „demokratów” z PiS.
Życzę determinacji i wytrwałości.
Właściwie,to czym dysponują Obywatele ?
I właściwie to czym dysponuje Frasyniuk ?
I właściwie czym dysponuje Opozycja ?
WŁaściwie niczym.
Nawet nagrań księdza Sowy nie mają.
Nie wspominając o Nagraniu najważniejszym aktualnie w dyspozycji nie opozycji.
Bez nagrań i bez zdolności ich rozgłaszania .
Bez zastępów skrytych i zdecydowanych.
Czyli bez niczego.
Frasyniuk ma swoją przeszłość ale już jego ciężarówki tej przeszłości nie kumają.
Frasyniuk jest młodszy i może się położyć „na szaniec”.
O ile JK „szańca” nie zdyskwalifikuje ,ponieważ „szaniec” jest mu wraży bowiem na szańcu go nie było.
Zajęty był bibliotektarstwem.Jako Bibliotekarz Starszy.