Początek rewolty?
Czy sobotnia demonstracja w Warszawie była legalna? Czy policja legalnie ją rozbiła? Okaże się, kiedy sądy zajmą się zatrzymanymi. Cała historia pokazuje, że ogłoszony przez Radę Ministrów stan epidemii, który odbiera nam szereg konstytucyjnych praw i wolności, może być sprzeczny z konstytucją. A to z kolei może mieć spore konsekwencje.