Kaczyński prętem po klatce
Wicepremier Kaczyński ogłosił plan de facto likwidacji Sądu Najwyższego. Całkiem go zlikwidować nie może – przynajmniej bez zmiany konstytucji, bo ta przewiduje istnienie Sądu Najwyższego. Ale może go zmarginalizować i uczynić z niego narzędzie sprawowania władzy, jak zrobił to z Trybunałem Konstytucyjnym. Tyle że Trybunał przejął, łamiąc prawo: wybierając trzech dublerów w miejsce prawidłowo wybranych […]