Kto wykluczeniem wojuje…
Rafał Ziemkiewicz, prawicowy, ksenofobiczny, homofobiczny i mizoginistyczny publicysta, nie został wpuszczony do Wielkiej Brytanii z powodu głoszonych poglądów. Nie pomogła natychmiastowa interwencja dyplomatyczna polskiego MSZ. Został aresztowany na kilka godzin, siedział – jak sam poinformował – z „mężczyznami z Afryki, jakichś krajów daleko- i bliskowschodnich”.
Ziemkiewicz przypuszcza, że powodem niewpuszczenia jest to, że został, jako posługujący się antysemicką mową nienawiści, umieszczony w raporcie „Kantor Centre for the Study of Contemporary European Jewry at Tel Aviv University” o antysemityzmie na świecie.
Ziemkiewicz przypuszcza też, że powodem były działania posłanki Partii Pracy Rupy Huq, która trzy lata wcześniej apelowała o niewpuszczanie go do Wielkiej Brytanii, gdzie miał odbyć spotkanie autorskie w związku z jedną z jego książek (spotkanie się nie odbyło, bo organizatorów nachodziła policja). Rupy Huq apelowała też o niewpuszczanie Donalda Trumpa, o czym z satysfakcją (zapewne z powodu znalezienia się w dobrym towarzystwie) poinformował Ziemkiewicz w mediach społecznościowych.
Wielka Brytania, podobnie jak USA, słynie z tego, że urzędnicy na granicy potrafią nie wpuścić kogoś, kto im się nie spodoba, na zasadzie „nie, bo nie”. Można się od tego odwoływać do sądu, ale w danej chwili nic się na to nie poradzi. I nie jest to praktyka godna pochwały.
Podobnie jak dyskryminacja ze względu na poglądy. Jest ona naruszeniem wolności słowa. Szczególnie gdy dotyka dziennikarza. Ale nie sposób nie zauważyć, że Rafał Ziemkiewicz pobity został własną bronią. Bo urzędnicy brytyjscy potraktowali go w sposób, który on uważa za pożądany w stosunku do ekstremistów. Tyle że dla niego ekstremistami są np. muzułmańscy mułłowie, działacze LGBT czy feministki. Od lat w publicystycznych wypowiedziach używa mowy nienawiści i szyderstwa wobec tych grup, propagując ich wykluczanie i poniżając. Jego antysemickie wypowiedzi były przedmiotem skargi RPO do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (oczywiście bezskutecznej ze względu na rymowanie się poglądów tego ciała z poglądami władzy). Cytat z jego wypowiedzi, w której nazwał Żydów „parchami”, znalazł się na wystawie w Muzeum Polin poświęconej przykładom współczesnego antysemityzmu.
Kto nienawiścią i wykluczeniem wojuje – od nich ginie. Choć Rafał Ziemkiewicz czuje się raczej bohaterem, a nie ofiarą.
Komentarze
Popieram decyzje brytyjska.
Tak trzymac!
C zy jest sens wpisywać komentarz, nie mając pewności czy zostanie opublikowany ?
Ziemkiewicz został potraktowany „w sposób, który on uważa za stosowny w stosunku do ekstremistów”. Widać, że brytyjscy urzędnicy Ziemkiewicza sposób na traktowanie ekstremistów uważają za właściwy, a tylko ekstremistów widzą gdzie indziej. Ziemkiewicz powinien być zadowolony z przyznania mu racji co do zasady traktowania ekstremistów przez brytyjskich urzędników.
No ale na razie nic nie wskazuje na wypełnienie się powiedzenia kończącego się „…od wykluczenia ginie”.
Ale moim zdaniem to nie jest dyskryminacja za poglądy Ziemkiewicza a za SZERZENIE MOWY NIENAWIŚCI . I za to pochwalam decyzję władz brytyjskich .
Gość który mówi o żydowskich obozach koncentracyjnych , gdyż Żydzi obsługiwali krematoria powinien być wykluczony z jakiejkolwiek debaty społecznej i winien być stale napiętnowany, brawo Anglia!
Szczególnie wypowiedzi antysemickie pana Ziemkiewicza raziły w tvp. Użytemu określeniu „parchy” ( przypomniane prze Panią Siedlecką), towarzyszył głośny rechot. Było to obrzydliwe z jego strony. Słusznie postąpili Brytyjczycy. A Ziemkiewicz teraz mógł sam poczuć się „parchem”- nie współczuję.
Pozdrawiam Redakcję.
W tym całym zmieszaniu nikt nie zwrócił uwagi na bogu ducha winną dziewczynę, która dostała się na światowej sławy uniwersytet dzięki swojej ciężkiej pracy, a która będzie musiała czuć spojrzenia kolegów goszczących swoich rodziców na inauguracji roku akademickiego, kiedy jej ojca deportowano z kraju „za poglądy” czyli de facto za prymitywizm. Ci nasi „prawicowi publicyści” nie mają pojęcia jak denne poglądy głoszą i myślą, że nie wychodzi to poza lokalny grajdoł. Niestety idzie to w świat. Parę lat temu z satysfakcją napisaliby, że Wielka Brytania na pasku Brukseli etc. a teraz okazało się, że nawet po Brexicie sami Anglicy nie wpuścili takiego tuza myśli politycznej. Coś niebywałego…
Nie podoba mi się zamykanie granic, ale chciałem zauważyć że:
– RAZ nie został potraktowany tak, jak sam chce traktować innych — został potraktowany lepiej, gdyż rozpatrywano jest osobisty przypadek i działania (wybrane, bo nazbierałoby się więcej powodów do nie wpuszczania go do UK), a nie pochodzenie etniczne, czy religię;
– RAZ monetaryzuje swój hejt — to jest sposób na biznes, a wszelkie krytyki służą mu jako forma reklamy.
Przez tzw. „poglądy” zginęło miliony ludzi. Tak, moim zdaniem słusznie dziennikarza (mhm) nie wpuszczono do UK za poglądy właśnie.
Przez tzw. „poglądy” zginęły miliony ludzi. Tak, słusznie nie wpuszczono dziennikarza (mhm) do UK za głoszenie tych poglądów właśnie.
Jeszcze raz komentuje ten blog. Przez tzw. poglądy zginęły miliony ludzi. Słusznie nie wpuszczono do UK dziennikarza za poglądy właśnie.
pani Ewo ! Ziemkiewicz nie jest zadnym homofobrm Czy ksenofobicznym publicystom , ma swoje prawicowe I konserwatywne poglady, i ma pelne prawo je publikowac jesli zyje w panstwie w pelni demokratycznym ,co najwyzej mozna z nim dyskutowac bo to jest demokratyczna droga do scierania sie pogladow a nie wzorem CCCP zatrzaskiwac komus drzwi przed nosem Nie wpuszczajac go na swe terytorium,oznacza to nie mniej nie wiecej brak argumentow do dyskusji stronie uciekajacej sie do takich metod rodem ze stalinowskiej Rosji ( CCCP) ktora stosowala identyczne metody pozbywania sie przeciwnikow ideologicznych.
a gdzie podzial sie moj komentarz ???, nie pasuje? niepoprawny politycznie ? hahahahahahahhah !
Ostatni Prorok
7 PAŹDZIERNIKA 2021
11:08
Pani Joanno i pani Ewo nie dostalem odpowiedzi od Pani.
Dlatego pytam jeszcze raz- jakiego rodzaju BALETY ? Gdzie na nie sa bilety ?
Bog zaplac ?
0statni Prorok
Ostatni Prorok
7 PAŹDZIERNIKA 2021
12:00
Ostatni Prorok
7 PAŹDZIERNIKA 2021
11:08
Pani Ewo nie dostalem odpowiedzi od Pani.
Dlatego pytam jeszcze raz- jakiego rodzaju BALETY ? Gdzie na nie sa bilety ?
Bog zaplac ?
0statni Prorok
Twój komentarz czeka na moderację.
Nie podejrzewam zeby pani Siedlecka przeczytala jakkolwiek ksiazke Ziemkiewicza… wystarcza przeciez raporty z Gazety Wyborczej.
„… Stanowczo nie przepraszam za inkryminowane twierdzenie, że określenie „polskie obozy zagłady” jest równie zasadne (czyli, łopatologicznie – równie bezzasadne) jak określenie „żydowskie obozy zagłady”. Nie ma w tych słowach żadnej kpiny, żadnych żartów z holocaustu ani w ogóle niczego nagannego. A kto mimo to się ich dopatruje i twierdzi, że poczuł się urażony – niech spada na bambus – wyjaśnił publicysta „Do Rzeczy”. – Podobnie – nie przepraszam, że wobec Żydów winnych zmarnowania wieloletnich starań ludzi takich jak wspaniały Szewach Weiss (swoich wysiłków nie śmiem nawet wspomnieć) o zbudowanie między Polską a Izraelem przyjaźni i poczucia wspólnoty, użyłem ekstremalnie obelżywego określenia „paru głupich parchów”. Na takie właśnie zasłużyli – dodał bo…wyrażenie o parchach jest bardzo dosadne. – „parch” to słowo obrzydliwe. Właśnie jako takie tkwi w bogactwie literackiej polszczyzny. I czasem jednak jest potrzebne”
R. Ziemkiewicz
Apel o ocalenie Rzeczpospolitej
Wzywamy prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej i koalicyjny rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego do niepodpisywania Traktatu Reformującego UE.
Dnia 13 grudnia 2007 roku ma zostać podpisany Traktat Reformujący, który jest dokumentem prawnie zmieniającym Unię Europejską w jedno państwo składające się ze sztucznie połączonych państw Europy.
Rzeczpospolita Polska, której jesteśmy obywatelami, po raz kolejny zostanie pozbawiona suwerenności. Dramat jaki rozgrywa się na naszych oczach jest reżyserowany przez zewnętrznych i wewnętrznych przeciwników polskiego samostanowienia. Niewyobrażalna propaganda mediów piszących po polsku, ale nie będących własnością Polaków, spacyfikowała obronne reakcje narodu i otumaniła obywateli gadżetami i obiecankami sukcesu gospodarczego. Zamach na polską suwerenność jest starannie przemyślany przez oligarchię europejską, która włączone prowincje przyjmuje na gorszych warunkach niż kraje założycielskie UE. Polska w okresie terminowania do UE została pozbawiona własnych banków, własnych mediów i wielu najistotniejszych gałęzi przemysłu, co było częścią planu podporządkowania sobie okaleczonego w ten sposób organizmu państwowego. Zabieg ubezwłasnowolnienia Polski jest kontynuowany przez obecny rząd, który w powiązaniu z biurokratami Brukseli doprowadzi do całkowitej niemożności podejmowania samodzielnych decyzji. Zapowiadana przez rząd rezygnacja z poboru do wojska polskiego i stworzenie armii zawodowej, to kolejny krok na drodze izolowania armii od narodu i wykorzystywanie polskich sił obronnych do realizacji celów oligarchii europejskiej. Ta agresywna polityka UE doprowadzi również do ateizacji narodu i oderwania go od najistotniejszych źródeł jego nadziei i energii, które scalały naród w jego wiekowej walce o samostanowienie.
Rzeczpospolita Polska jest zagrożona w samej swej istocie, a po podpisaniu Traktatu Reformującego będzie przypominała protektorat z symbolicznymi uprawnieniami. Historia Polski z okresu transformacji to etapowe odchodzenie od ideałów Solidarności, której etos miał być kamieniem węgielnym pod budowę sprawiedliwej i samorządnej Rzeczpospolitej.
Unia Europejska składa deklaracje wolności i przestrzegania praw człowieka, ale one sprowadzają się do libertyńskiej filozofii , która zezwala na pozorne wolności, ale ubezwłasnowolnia narody ekonomicznie zatrzymując kontolę nad bankami i kredytami. Po kilku latach takiej polityki cały majątek przechodzi na własność banków i ci co nimi zarządzają, stają się nową oligarchią, sprawującą rzeczywistą władzę nad narodem. Politycznie świadoma część narodu zdaje sobie sprawę z konsekwencji takiej filozofii rządzenia, ale opinia narodu jest totalnie lekceważona. Nikt nie pyta narodu o zgodę, na fundamentalne dla jego istnienia decyzje.
Zdając sobie sprawę z konsekwencji dalszego uzależniania się od oligarchii europejskiej, która zdalnie kontroluje Unię Europejską, my świadomi zagrożeń obywatele polscy wzywamy pana prezydenta i rząd koalicyjny do zatrzymania tego poniżającego Polskę procesu zrzekania się suwerenności.
Przywołujemy pamięć powstańców naszych narodowych powstań przeciwko ciemiężycielom Polski, którzy ginęli za naszą wolność i niepodległość, a nie za interesy oligarchów. Przywołujemy pamięć ofiar żołnierzy polskich na wszystkich frontach II wojny światowej. Krew i ofiara ich życia nie może zostać zapomniana, ani złożona do śmietnika historii.
Nikt, kto normalny, nie upoważniał polskiego rządu do składania wasalnego hołdu Brukseli i tak szerokiego podporządkowania się tej ponadnarodowej administracji. W obliczu tak dramatycznej decyzji wzywamy pana prezydenta i rząd Polski do ocalenia Rzeczpospolitej i niepodpisywania Traktatu Reformujacego, który odmieni losy Polski i pozbawi Polaków tych cech narodowych, które były istotą naszej odrębności i pozwalały nam przetrwać przez tysiąc lat najnowszej historii.
Apel ten wyraża opinię tysięcy Polaków, w tym również tych, którzy emigrowali w okresie po II wojnie światowej. To właśnie decyzje polityczne podejmowane po jej zakończeniu, pozbawiły Polskę suwerenności na dziesiątki lat. Obecnie, po krótkim okresie nadziei na trwałe odzyskanie suwerenności, Polska może być jej pozbawiona podpisem urzędników, a suwerenem podejmującym takie decyzje może być tylko naród.
Chicago, 9 grudnia 2007
Podpisy sygnatariuszy :
Ten Apel był wysłany do prezydenta RP. Wtedy można było jeszcze zatrzymać ten kolejny rozbiór Rzeczpospolitej , sprowadzajacy się do całkowitej rezygnacji z suwerenności i przejęcia majątku narodowego i banków przez globalne korporacje . Teraz / w 2021 roku /, do tego dochodzą sądy, zwolnione przez UE z przestrzegania zapisów Konstytucji RP.